W czasie II wojny światowej udzielił pomocy polskim dzieciom. Na warszawskiej Ochocie znajduje się skwer i obelisk, który upamiętnia jego działalność.
Jam Saheb Shri Digvijaysinhji Ranjitsinhji Jadeja był arystokratą, dyplomatą i maharadżą północno-zachodniego indyjskiego księstwa Nawanagaru. W latach 20. XX w. poznał w Szwajcarii Ignacego Paderewskiego i dzięki tej znajomości do końca życia interesował się losami Polski. W czasie II wojny światowej, w 1941 r. razem z armią Władysława Andersa z terenu ZSRR wyjechały osierocone polskie dzieci do Iranu i stamtąd były przesiedlane do różnych krajów świata. Około 5 tys. z nich trafiło do Indii, a część pod opiekę Dobrego Maharadży, jak zwykli nazywać go podopieczni, wspominając później jego życzliwość i otwartość. W 1942 r. w obecnym stanie Gudźarat, w Balachadi koło Jamnagaru, niedaleko letniej rezydencji maharadży, powstał Polish Children Camp. Maharadża pomagał osobiście, ale także przekonał Izbę Książąt Indyjskich, aby zdecydowała się utrzymać pięćset polskich dzieci do końca II wojny światowej. W Delhi powołano w tym celu Komitet Pomocy Dzieciom Polskim, w którym działali m.in. przedstawiciel rządu indyjskiego, kilkudziesięciu maharadżów oraz polski konsul.
W 2012 r. na warszawskiej Ochocie skwer potocznie zwany Opaczewskim nazwano imieniem Dobrego Maharadży, a dwa lata później odsłonięto na nim pomnik zaprojektowany przez Marka Moderaua.
Adres: skwer Dobrego Maharadży.