Czas powstania
Prawa miejskie od ok. 1295 r.
To położone na północno-zachodnim krańcu Polski miasteczko wyróżnia się kameralnym klimatem i wyspiarskim charakterem dzięki oddzieleniu puszczą od większych ośrodków miejskich. Znajduje się na cyplu Półwyspu Nowowarpieńskiego, który jeszcze w XIX w. był wyspą połączoną groblą z lądem stałym. Okolone Jeziorem Nowowarpieńskim i Zatoką Nowowarpieńską sąsiaduje przez wodę z niemieckim Altwarp, z którym jest skomunikowane wodną taksówką. Od strony lądu łączy się z Puszczą Wkrzańską. Zabudowa starówki pochodzi w części z czasów odbudowy miasta po pożarze w 1692 r. Wcześniejsza infrastruktura niestety nie zachowała się z powodu licznych pożarów miasta. Śladem starszych budowli są fundamenty i podpiwniczenia.
Obecnie Nowe Warpno oferuje trasy rowerowe i spacerowe, przystań żeglarską oraz wypoczynek na słonecznych plażach. Smakosze docenią oryginalne przetwory z ryb świeżych i wędzonych. Historię miasta można odkrywać biorąc udział w grach miejskich, a coroczne Święto Leszcza jest okazją do poznania miejscowej gościnności i lokalnych dań.
Pierwszą wzmiankę o osadzie Wapene znaleziono w dokumencie księcia Barnima I z 1184 r. Lokacja miasta na zasadzie translokacji z dawnego grodu słowiańskiego leżącego na terenie dzisiejszego Podgrodzia odbyła się przypuszczalnie w 1295 r. Znajdowało się wówczas w granicach Księstwa Pomorskiego. Miasto wielokrotnie płonęło i było odbudowywane, do czego przyczyniały się nadania kolejnych książąt pomorskich. O znaczeniu ówczesnego Nowego Warpna może świadczyć fakt, że otrzymało m.in. prawo represji wobec Szczecina, gdyby szczecinianie utrudniali żeglugę na Zalewie Szczecińskim.
Po wojnie trzydziestoletniej w 1648 r. na mocy zapisów pokoju z Osnabruck ziemie te zostały przyznane Szwecji. Nowi włodarze zamierzali zbudować zespół ufortyfikowanych twierdz na trzech wyspach: Ptasiej (Łysej), w Nowym Warpnie oraz Riether Werder. Plany opracował fortyfikator Christian Kanxdorf, jednak nie zdołał ich zrealizować w całości z powodu pożaru w 1692 r., w którym niemal doszczętnie spłonęła centralna część miasta wraz z ratuszem i kościołem. Miasto zostało zniszczone do tego stopnia, że mieszkańcy na czas odbudowy musieli przenieść się do Starego Warpna (Altwarp).
Od 1715 roku miasto przejęli Prusacy, a w 1720 r. zostało ono wcielone do państwa pruskiego. W trakcie wojny siedmioletniej na krótko przejęły je wojska carskiej Rosji. W tym okresie, w 1759 r na wodach okalających Nowe Warpno rozegrała się bitwa morska między armadą szwedzką, którą dowodził kapitan Rutensparne i pruską flotą. Spektakularne zwycięstwo odnieśli w niej Szwedzi, którzy przejęli flagowy okręt pruski i ostrzelali przeciwników z ich własnych dział. Bitwa ta jednak nie odmieniła losów wojny.
W XVIII w miasto rozbudowało się w kierunku stałego lądu i dzisiejszej dzielnicy Karszno, gdzie znajdował się młyn i waga miejska. W XIX w. Ostatecznie rozebrano szwedzkie fortyfikacje. Zasypano fosę i zmieniono wyspę w półwysep. Pod koniec tego wieku połączono miasto ze Szczecinem linią kolejową, z której korzystali handlowcy oraz wczasowicze. Nowe Warpno zaczęło stawać się modnym kurortem. Miłośnikiem i popularyzatorem tego miejsca był malarz Hans Hartig, który odnalazł tu swoją małą ojczyznę. Jego obrazy można podziwiać w Urzędzie Gminy. Na tym niewielkim spłachetku ziemi tętniło życie. Gęsta zabudowa mieściła szpital, pocztę, szkołę, dom starców, dom towarowy prowadzony przez rodzinę żydowską (po której pozostały macewy na starym cmentarzu), miejską łaźnie i mleczarnię. Znajdowało się tu między innymi sześć restauracji, sześć piekarń, dwa warsztaty złotnicze, cztery krawieckie, kuśnierski i pięć szewskich. Kwitła turystyka.
W 1945 r. Nowe Warpno znalazło się po polskiej stronie granicy. Do 1946 r. było stolicą istniejącego krótko powiatu wieleckiego. Następnie, ze względu na przygraniczne położenie, zostało realnie odcięte od świata przez WOP. Po zmianie ustrojowej stało się znane z handlu transgranicznego. Obecnie jest miejscem przyjaznym turystom, idealnym dla szukających wiatru do żeglowania i windsurfingu. Wytchnienie znajdą tu również zmęczeni miejskim gwarem oraz szybkim tempem życia.