W centrum wsi Podhorce stoi kamienny krzyż bizantyjski. Miejscowa ludność wyznania rzymskokatolickiego dba o ten charakterystyczny zabytek sakralny. Mało kto jednak wie, że postawili go na cześć Matki Bożej Wszystkich Strapionych Radość pradziadkowie mieszkającego w Łucku Serhija Nawrockiego, Iwan i Anastazja Kowalczukowie. Ich pierwszy syn, Mykoła, żył tylko dwa dni. W 1904 r. małżeństwo ufundowało wspomniany krzyż i po roku przyszła na świat ich córka Kateryna. Spośród czterech kolejnych synów, dorosłości dożyło dwóch, w tym Sydir, dziadek Serhija. Fundator krzyża Iwan zginął na froncie I wojny światowej, a jego żona Anastazja zmarła pod Łuckiem w 1954 r.

Mariusz Sawa

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj