W niewielkiej osadzie Kępiny, leżącej przy drodze Bobolice-Żydowo, znajduje się pasieka prowadzona przez pana Artura Totę. Tradycje pszczelarskie w jego rodzinie sięgają kilkunastu lat wstecz, kiedy pan Artur zdecydował porzucić miejski zgiełk Poznania na rzecz życia w zgodzie z naturą w pomorskiej głuszy.
Dzięki temu, że w okolicy Kępin jest niewiele upraw rolnych tutejsze miody bazują gównie na roślinności łąkowej, co nadaje im niespotykanych walorów smakowych. Pasieka posiada również pokazowy ul służący edukacji ekologicznej i prezentacji specyfiki pracy pszczelarza.
Pan Artur jest jednocześnie niezrównanym gawędziarzem, a każda wizyta w jego pasiece zamienia się z reguły w opowieść o dziejach i tajemnicach regionu.