Perłą Brzózy Królewskiej jest również zbudowany pod koniec lat 70-tych XX wieku zbiornik wodny, którego podstawowym zadaniem miało być zatrzymywanie pierwszej fali przybierającej wody w potokach Tatracznym i Tarlaka. Wody zalewu rozlewają się na powierzchni ok. 8 ha. Jego maksymalna głębokość nie przekracza 3 m, jednak na przeważającej powierzchni rzadko dochodzi ona do 2 m. Obecnie zalew to przede wszystkim bardzo atrakcyjne łowisko. Występuje tu wiele gatunków ryb, takich jak: lin, karaś, płoć, amur, a najczęściej karp. Stali bywalcy mieli okazję złowić nawet kilkunastokilowe okazy karpia, amura a nawet szczupaka. Prawie każdego roku miejscowym wędkarzom trafiają się metrowe okazy tego wspaniałego drapieżnika. Rzadziej można złowić też sandacza bądź suma. Głównym celem większości wędkarzy jest tutaj karp nęcony kulkami proteinowymi lub po prostu kukurydzą z puszki. W pobliżu zalewu mają swoje żerowiska bobry.
Bardzo ciekawa jest historia powstania zalewu brzózańskiego. Informacje o tym zaczerpnięto ze wspomnień Jana Kazaka, nieżyjącego już, wielkiego działacza społecznego z Brzózy Królewskiej. Zanim wybudowano zalew, budowano różne tamy i zapory, które ciągle woda przerywała i czyniła ogromne szkody. Betonowe ściany pękały, woda podmywała fundamenty. Niektórzy ludzie mówili, że w stawie, na którym stawiano zaporę, diabeł siedzi i wszystko rozrywa.

Zalew w Brzózie Królewskiej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj