Nieistniejąca drewniana cerkiew
Obecność unitów na terenie Sokołowa datuje się na XVI wiek. Opisywana cerkiew (1726) prawdopodobnie była jeszcze cerkwią prawosławną, na pewno drewnianą. Stara cerkiew spłonęła, budowę nowej, także drewnianej, sfinansował Karol Kobyliński, właściciel Sokołowa. Lata 60. i 70. XIX wieku to liczne represje: proboszcz unicki zostaje zesłany w głąb Rosji, represje dotykają także wyznawców. Cerkiew natomiast przechodzi pod władzę kościoła prawosławnego. W 1895 roku cerkiew rozebrano, a z uzyskanego tak drewna wybudowano kaplicę na cmentarzu przy ul. Bartoszowej. Mniej więcej dwa lata później na miejscu rozebranej cerkwi unickiej powstaje cerkiew prawosławna, również drewniana, rozebrana w 1909 roku z myślą o budowie prawosławnej cerkwi murowanej.
Obecnie znajduje się tu Skwer Unitów Podlaskich oraz płyta, upamiętniająca rozstrzelanie grupy mieszkańców w czasie II wojny światowej.