- Czas powstania
1910 – 1912r. - Opis cech fizycznych wprowadzonego Gminnego Cudu Regionu
Kamieniołom w Kozach to jeden z 7 cudów Beskidu Małego. Znajduje się w południowej części Gminy Kozy na stoku góry Hrobaczej Łąki (Beskid Mały). Z kamieniołomu widoczna jest panorama 180o w kierunku północnym. Na pierwszym planie w całej okazałości położona jest Gmina Kozy. Dalej w krajobrazie znajduje się Kotlina Oświęcimska z doliną Wisły i Jeziorem Goczałkowickim, a na horyzoncie Wyżyna Śląska z najwyższym punktem Górą Świętej Anny (100 km odległości). Najdalej na na wschodzie można dostrzec obiekty leżące na terenie Krakowa (Klasztor Kamedułów na Bielanach – 55 km odległości). Na pierwszym planie w kierunku zachodnim znajduje się miasto Bielsko – Biała, dalej widać tereny Pogórza Cieszyńskiego, aż po czeskie góry – Jeseniki na horyzoncie (150 km odległości).
Kamieniołom w Kozach posiada najbardziej okazałe w całych Karpatach odsłonięcie warstw lgockich fliszu karpackiego, można tam zobaczyć cienkie i drobne warstwy piaskowca. Jest to fenomen na skalę europejską, ponieważ Karpaty leżą na terenie 8 krajów: Austrii, Czech, Polski, Słowacji, Węgier, Ukrainy, Rumunii i Serbii, ale tylko w Kozach warstwy piaskowca są tak pięknie odsłonięte. W skład warstw wchodzi piryt powszechnie zwany „złotem głupców”. Jeżeli stukniemy młotkiem w taką warstwę, wówczas poczujemy zapach siarki.
W górnej części kamieniołomu znajduje się zbiornik wodny. Jest to zbiornik powierzchniowy powstały wskutek zalania wodą opadową starego wyrobiska poeksploatacyjnego. Zbiornik znajduje się na dużej płaszczyźnie na wysokości 545 m n.p.m. i zajmuje około 0,84 ha powierzchni. Pojemność zbiornika może wynosić od 10.000 do 20.000 m³. Z przekrojów wynika, że dno zbiornika to niemal w całości lita skała, a tylko częściowo hałda. Z biegiem czasu powstało całkiem sporo ścieżek spacerowych, jest to miejsce chętnie odwiedzane przez lokalnych mieszkańców oraz turystów.
3.Opis kontekstów historycznych
Kamieniołom powstał w latach 1910 – 1912 z inicjatywy ówczesnego właściciela Kóz – hrabiego Mariana Czecza. Początkowo był własnością dworu i za prawo wstępu do urobku kamienia trzeba było płacić. Administracją zajmował się Zarząd Dóbr Kozy. Kamieniołom posiadał wiele jak na owe czasy nowoczesnych urządzeń i maszyn. Zbudowano kolejkę linową o długości 2510 m, która biegła aż do stacji kolejowej w Kozach, gdzie znajdowała się ładownia, sortownia i silosy magazynowe. Zatrudnienie w kamieniołomie znalazło dwieście osiemdziesiąt osób. Modernizacja i przebudowa kolejki m. in. wymiana drewnianych przęseł na żelazne, zwiększenie pojemności wózków do 500 kg, miały miejsce w 1928 roku. W roku 1921 kamieniołom sprzedano Powiatowemu Zarządowi Drogowemu w Białej, a następnie dzierżawi go starostwo w Białej. Nowy zarządca inwestował w urządzenia mechaniczne, taśmociągi i maszyny do ładowania kruszcu na stacji kolejowej.
W okresie międzywojennym w kamieniołomie zatrudnionych było około 280 ludzi i produkowano 200 ton kruszywa. Po wojnie eksploatacją kamieniołomu zajmowało się przedsiębiorstwo z Katowic, które zmniejszyło zatrudnienie do 150 osób i zmniejszyło wydobycie do 150 ton, w porównaniu do stanu przed wojną. Początkiem lat 60. XX wieku spaliła się ładownia z silosami. Nowo wybudowana ładownia była nieco mniejsza. Kamieniołom rozrastał się i zajmował nowe tereny, dlatego współcześnie można podziwiać kilka wyrobisk. Przekształcony teren zajmował około 33 ha. W latach 70-tych zlikwidowano kolejkę, ze względu na jej zły stan techniczny. Transport wewnętrzny odbywał się samochodami. Kopalnia produkowała kruszywo przede wszystkim dla kolejnictwa, a po pogorszeniu się kruszywa również dla drogownictwa. W latach 80. kruszywo było coraz gorsze i zamknięto niektóre wyrobiska. Po wyczerpaniu złóż piaskowca oraz braku powiększenia terenów eksploatacji kamieniołom ostatecznie w 1994 roku zamknięto, jednak kolejka jeszcze jakiś czas istniała. Wiele starszych mieszkańców Kóz i okolic zapewne pamięta liny kolejki nad główną drogą Bielsko – Kraków.
Po zamknięciu prac w kamieniołomie stał się on miejscem spacerów mieszkańców Kóz i okolic, ale zaczęli go odwiedzać również turyści. Kamieniołom przyciąga wiele osób, nie tylko ze względu na swoją urodę geologiczną, ale przede wszystkim zachwyca widokami i szeroką panoramą w kierunku północnym.
Na terenie kamieniołomu jest jeziorko o powierzchni 0,84 hektara. Znajduje się ono na wysokości 545 metrów n.p.m. Ponieważ podłoże to lita skała i częściowo hałda woda utrzymuje się na poziomie około dwóch metrów. Wodę dostarczają opady atmosferyczne. Raz w roku podczas dni Kóz są tam organizowane zawody wędkarskie.
Dzięki inicjatywie Koziańskie Stowarzyszenie „Staw Kamieniołom” eksponat w postaci oryginalnego wagonika z kamieniołomu został przekazany przez Pana Walentego Duźniaka na rzecz Gminy Kozy. Wagonik przeszedł gruntowną renowację, został zamontowany w kamieniołomie i pierwszy raz od czasu likwidacji kolejki linowej początkiem 1980 roku, napełniono wagonik urobkiem. Wagonik ma służyć, jako atrakcja turystyczna.
Obszar kamieniołomu porasta niepowtarzalna, pionierska fauna. Teren stał się także domem dla wielu zwierząt, zwłaszcza różnorodnych gatunków ptactwa. Z półek skalnych pozostałych po wyrobiskach rozciągają się przepiękne widoki na całą okolicę. Dzikie ścieżki na terenie kamieniołomu i poza jego terenem poprowadzą nas do „Wilczego Stawu”, „Zasolnicy” – rezerwatu przyrody oraz na wzniesienie tzw. „Wołek”, gdzie znajdziemy ślady osadnictwa Łużyckiego sprzed 1000 lat p. n. e.
Taras u podnóża zwałowiska zachodniego stanowi połączenie ze ścieżką do Sanktuarium Maryjnego, także z „Szlakiem Papieskim” oraz szlakiem prowadzącym na przełęcz „u Panienki” i Hrobaczą Łąkę.