Stecówka, to pięknie położona, górska polana, z której roztacza się przyjemna dla oka panorama okolicznych szczytów. Przemierza się ją wędrując Głównym Szlakiem Beskidzkim od strony Przełęczy Kubalonka ku Baraniej Górze, ale prowadzi tutaj także wiele innych dróg z okolicznych przysiółków. Nim powstała tu jakakolwiek świątynia, ziemia ta już była omodlona, rósł tu bowiem leszczynowy zagajnik, do którego mieszkające nieopodal niewiasty przychodziły się modlić. Zwłaszcza w poświęconych Matce Bożej miesiącach – maju i październiku przynosiły z sobą figurkę Maryi i do Niej zanosiły swe prośby i dziękczynienia.

W październiku 1957 roku w wielkiej tajemnicy rozpoczęto prace budowlane, jako że czasy były trudne oficjalnie nie mówiono, że powstanie tutaj kościół. Jakby kto pytał … na Stecówce będzie „Owczarnia”. Stopniowo do gospodarzy, którzy zainicjowali dzieło przyłączali się kolejni budowniczowie, nie tylko z samej Stecówki, ale i Pietroszonki, Murzynki, Leszczyny, Skały, Łączyny i Mlaskawki. Pracowali wszyscy – mężczyźni, kobiety i dzieci, każdy pomagał jak mógł, by wspólnie wybudować kościół, a drewno na jego powstanie podarowali także i górale z pobliskiej Wisły, czy odleglejszych zakątków Istebnej.

12 stycznia 1958 r. Proboszcz Parafii Dobrego Pasterza w Istebnej ks. Adolf Gawłowski poświęcił kościół.

W adwentową noc z 2 na 3 grudnia 2013 roku – kościół spłonął a następnie został odbudowany i konsekrowany przez Bp Romana Pindla 13 października 2018 r.

Architektura

Kościół jest orientowany, jednonawowy, tak jak i wcześniejszy wybudowany został z drewna świerkowego. Posiada on konstrukcję wieńcową, a belki łączone są na tzw. jaskółczy ogon. Niewyodrębnione prezbiterium zamknięte trójbocznie. Zakrystia  znajduje się od strony północnej, a dach pokryty jest gontem. Charakterystyczne wypusty i zgłowce ozdobnie wycinane. Nad wejściem do kościoła szczyt zdobiony na wzór góralskiej chaty.

Wyposażenie

W starannie zaaranżowanym wnętrzu zwraca uwagę wykonany przez Wiesława Wojtasa  modrzewiowy ołtarz główny z namalowanym przez Iwonę Konarzewską obrazem Matki Bożej Fatimskiej. Malowidło to jest odtworzoną na podstawie zdjęć kopią wizerunku patronki kościoła, jaki znajdował się w zniszczonej przez pożar świątyni. Zdobiona snycerką architektoniczna rama obrazu przypomina swym kształtem przydrożną kapliczkę, co nawiązuje do bardzo żywej na terenie Beskidzkiej Trójwsi tradycji budowania kapliczek w poszczególnych przysiółkach. Będący uczniem śp. Jana Krężeloka „Poleśnego” cieśla i rzeźbiarz Wiesław Wojtas jest autorem ozdobionego chrystogramem tabernakulum,  ambonki, rzeźbionych balasek i balustrady chóru, a także nawiązującego do tradycyjnej ornamentyki zdobienia belek oraz znajdujących się na nich inskrypcji maryjnych upamiętniających Objawienia Fatimskie oraz budowę tej i wcześniejszej świątyni. Na lewo od ołtarza głównego na specjalnej półeczce niewielki krucyfiks, który w czasach istnienia poprzedniej, zniszczonej przez pożar świątyni umieszczony był na stole ołtarzowym. Znajdująca się na nim postać Jezusa pozbawiona jest przedramion, które utraciła wskutek niszczycielskiej siły ognia. W roku 2022 krzyż otrzymał bogatą marmurową oprawę autorstwa istebniańskiego rzeźbiarza Bolesława Michałka.  Jego dłuta jest też  umieszczona nad wejściem do zakrystii płaskorzeźba przedstawiająca tablice przykazań Bożych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj