Czas powstania Gminnego Cudu Regionu
1906
Opis cech fizycznych Gminnego Cudu Regionu
Mała zabytkowa kapliczka postawiona została w 1906 r. na źródełku u stóp wzgórza zwanego Łysą Górą, dokładnie na terenie gruntów wsi Feliksówka w gminie Adamów. Granica między Feliksówką a Lipskiem Polesie przebiega niedaleko. Kapliczka była orientowana, założona na rzucie kwadratu, drewniana, o konstrukcji wieńcowej, z podcieniem z frontu, na dwóch słupkach profilowanych. Posadowiona nad źródłem, pierwotnie na palach (kaplica „na wodzie”), od 1976 r. zastąpionych murowanym obudowaniem. W tym samym roku kaplicę odnowiono. Wewnątrz kapliczki umieszczono ołtarz z olejnym obrazem św. Romana. Niestety nie przetrwała kolejnego półwiecza w pierwotnej postaci, ale nadal mocno żyje w lokalnej pamięci jako święte miejsce, odbudowana. Obok wizerunku św. Romana są tu też kwiaty, klęczniki, białe obrusy. Na stoliku obok ołtarza leży zeszyt, w którym wierni wpisują różne podziękowania i prośby głównie o zdrowie i życiowe powodzenie. Jest ich wiele…
Opis kontekstów historycznych Gminnego Cudu Regionu
Miejsce, w którym stoi kapliczka, dawniej nazywane było Zjawieniem lub Miasteczkiem. Wśród miejscowej ludności zachowało się kilka legend związanych z tym miejscem. Najpopularniejsza – z końca XVII w. – opowiada o tym, jak chorego pasterza pańskich stad zastąpiła w obowiązkach jego córka. Na pasące się stado owiec napadły wilki i pożarły zwierzęta. Gdy zrozpaczona dziewczynka płakała, ukazał się jej starzec. Pocieszając wskazał miejsce istnienia cudownego źródła pod wzgórzem, z którego woda będzie pomocna cierpiącym. Nakazał, aby opowiadała o tej leczniczej wodzie wszystkim chorym. Gdy zachorowało dziecko ówczesnych właścicieli Lipska – Sajkowskich, matka chciała je obmyć w cudownej wodzie, ale sprzeciwił się temu jej mąż. Pod jego nieobecność pobożna kobieta udała się z dzieckiem do źródełka i chorujące na nieuleczalne wrzody dziecko ozdrowiało. Miało to miejsce w dzień św. Romana – żołnierza i męczennika – dnia 9 sierpnia. Dziedzic uwierzył, że cud nastąpił za pośrednictwem św. Romana i w dowód wdzięczności ustawił przy źródle dębowy krzyż.
W odległości ok. 300 metrów od kapliczki znajduje się wczesnośredniowieczne grodzisko stanowiące początek Grodów Czerwieńskich i razem z cmentarzyskiem kurhanowym wchodzi w skład kompleksu osadniczego z II w. n. e.
Stan zachowania/stopień kultywowania Gminnego Cudu Regionu
Od 1834, co roku, w pierwszą niedzielę po 9 sierpnia przy źródełku odbywały się plenerowe uroczystości odpustowe. Uczestniczyli w nich licznie przybywający pielgrzymi i mieszkańcy, którzy zabierali do domów wodę ze źródła, przypisując jej właściwości lecznicze, zwłaszcza w chorobach oczu. Zbadano właściwości fizykochemiczne źródła – są dobre. Woda jest wolna od bakterii i mieści się w normach międzynarodowych wód przeznaczonych do konsumpcji.
Patron kaplicy św. Roman nie uchował swojej kapliczki przed żywiołem – w 2017 roku spłonęła z bliżej nieokreślonych przyczyn, mówi się o nieuważnym zaprószeniu ognia przez dorosłych. W lutym 2018 roku przystąpiono do odbudowy kaplicy i dzisiaj można ją ponownie odwiedzać. Nadal jest celem jednego z najpopularniejszych pośród wielu turystycznych szlaków Roztocza. Co ciekawe – podobno inicjatorami i fundatorami odbudowy kapliczki byli amatorzy samochodów terenowych, którzy buszują po tutejszych leśnych i polnych drogach robiąc sporo hałasu – niczym leśne piekleńce z miejscowych opowieści, zawzięte na pijanych mężczyzn i niewierne żony. Podejrzanie hałasujący w krzakach, błyskający światełkami są często w pobliżu niej – jak strażnicy pilnują miejsca, które chroni przed ciemnymi mocami nie tylko ich…
Opracował: Społeczny Zespół Roboczy Projektu
Na zdjęciach: Kapliczka w Lipsku Polesiu, fot. Joanna Laskowska