ul. Lilpopa 16
Zarząd Dóbr Podkowa Leśna był inwestorem, który zlecił Juliuszowi Dzierżanowskiemu siedzibę dla Klubu Sportowego. Z czasem pojawiła się nazwa Kasyno, i tak już zostało. Podkreślić należy, ze nie było tutaj jaskini hazardu. Obiekt pełnił funkcję najważniejszego budynku publicznego. Mieścił sie tutaj, i klub sportowy, i restauracja, i kawiarnia. O tym, że gastronomia była na bardzo wysokim poziomie świadczy fakt, iż gajowy, któremu ubywało obowiązków, ze względu na rozbudowę miasta otrzymał w Kasynie dodatkowe zadanie. Gdy ktoś nie mógł o własnych siłach dotrzeć z „Kasyna” do któregoś z pensjonatów przy ulicy Parkowej, gajowy prowadził go, z latarnią w ręku, przez park. Ta ścieżka, którą przemierzał, do dziś istnieje.
Po upadku powstania warszawskiego schronienie znalazła filia Szpitala Wolskiego. Pałacyk – kasyno Stanisław Dygat uwiecznił w „Pożegnaniu”.