Czas powstania
Zbudowany w latach 1916 – 1918
Opis cech fizycznych
Kościół murowany, jednonawowy, neogotycki. Wejście do kościoła z kruchty odsłania obszerną nawę zakończoną sklepieniem krzyżowym z ostrym żebrowaniem. U góry znajduje się 6 okien, które zostały wykonane w fabryce Józefa Skrobeckiego we Włocławku. Do nawy głównej przylegają dwie nawy boczne. W prezbiterium znajduje się okno witrażowe, w górnej części z Matką Bożą Częstochowską, pod wezwaniem, której został wybudowany. Poniżej ze św. Jerzym w pancerzu polskiego husarza, przebijącego smoka z trzema głowami, symbolizującego: Niemca, Moskala i Austriaka. Za św. Jerzym znajdują się płomienie, z konturami kościoła i wioski, co ma przypominać I wojnę światową, podczas której wznoszono kościół. U dołu znajduje się Orzeł Biały, godło Narodu Polskiego. Wokół ogrodzony parkanem z palonej cegły.
Górna część ołtarza została przeniesiona ze starego kościoła. Ołtarz w stylu barokowym, bogato zdobiony rzeźbionymi figurami i rzeźbami. W ołtarzu obraz Matki Bożej Częstochowskiej.
Opis kontekstów historycznych
Pierwszy kościół w Mąkoszynie istniał przed 1325 rokiem, kolejny około roku 1619, trzeci kościół datuje się na rok 1786. Kościoły były drewniane, a nie remontowane ulegały zniszczeniu. Obecny kościół jest czwartą świątynią. Powstanie nowego kościoła napotykało wiele przeszkód – parafianie nie wierzyli, że uda zebrać się fundusze na budowę świątyni. Gromadzenie materiałów rozpoczął ówczesny proboszcz ks. Wincenty Wrzaliński, który aby pozyskać tanio cegłę, wydzierżawił plac pod cegielnie w pobliskiej wsi. Wybuch I wojny światowej nieco opóźnił rozpoczęcie budowy. Ostatecznie do budowy przystąpiono w marcu 1916 roku, rok później budynek był w stanie surowym. Rok później, kilka dni po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, 17 listopada, kościół został pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej został poświęcony, a ostatecznie w 1919 zakończono budowę. Konsekracja odbyła się 8 maja 1919 roku.
W czasie II wojny kościół miał być rozebrany, pod pretekstem prostowania ulicy. Na szczęście do tego nie doszło. Uszkodzony był tylko dach oraz witraż do którego strzelał miejscowy Niemiec. Po wojnie kościół był poddawany różnym remontom oraz konserwacją. Do najważniejszych można by zaliczyć wymianę dachu oraz malowanie wnętrza.
„Tak dokonaliśmy pomimo pożogi wojennej zbożnego dzieła, budując wtedy, gdy gdzie indziej palono i niszczono wszystko, co poprzednie pokolenia zebrały i wzniosły (…)
ks. Wincenty Wrzaliński